Autor |
Wiadomość |
Klitia
|
Wysłany:
Czw 17:58, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
Ja mam tak często że nie kończę machnę gdzieś i zapomnę. |
|
|
Kelly
|
Wysłany:
Czw 17:53, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
Wiem mi też się nie chce siedzieć nad rysunkiem..... |
|
|
Klitia
|
Wysłany:
Czw 17:52, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
hehehehe skąd ja to znam. Ja rysuje szybko chyba ze bardzo sie staram, ale to rzadko się zdarza W szkole rysowaliśmy po kilka godzin to było straszne. |
|
|
Kelly
|
Wysłany:
Czw 17:51, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
przeważnie robie to w 5 min najdłużej 15 ale jak mi nie wychodzi to do godziny i mam już dość rys do kosza.... a ja łaże wnerwiona że mi nie wyszło |
|
|
Klitia
|
Wysłany:
Czw 17:49, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
Wow to ty rysujesz aż godzinę?? ja bym oszalała ja robie szybko i dobra. |
|
|
Kelly
|
Wysłany:
Czw 17:48, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
dokładnie poza tym łatwo tracę cierpliwość i jak mi coś nie wychodzi.... to.....po jakiejś 1h mam już dość |
|
|
Klitia
|
Wysłany:
Czw 17:47, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
Ale za to potem jaka satysfakcja chociaż nie zawsze..... |
|
|
Kelly
|
Wysłany:
Czw 17:46, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
no tylko jest przy nim więcej roboty |
|
|
Klitia
|
Wysłany:
Czw 17:45, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
Ja tego nie lubię za bardzo bo pozostają smugi i odbite paluchy wole się pobawić ze światłocieniem moim zdanie traki jest bardziej szlachetny. |
|
|
Kelly
|
Wysłany:
Czw 13:36, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
hmm tak szczerze to z wycieraniem jakoś problemów nigdy nie miałam .... zawsze wyjdzie tak jak chce... heh.. no chyba że mi się śpieszy..... |
|
|
Klitia
|
Wysłany:
Czw 12:31, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
Hehehehe ciekawe sposoby każdy ma swój Ja nie lubię rozcierać wole ołówkiem sie pomęczyć bo mi jakoś tak łatwiej. Wiem wtedy ile mogę jeszcze przyciemnić i nie muszę potem wycierać. |
|
|
Kelly
|
Wysłany:
Czw 12:24, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
hehe ja nie rozcieram palcem bo faktycznie często zostają ślady... wolę to robić chusteczką wtedy nie zostają ślady...... niestety nie zawsze mam chusteczki pod ręką i wychodzi jak wychodzi |
|
|
Klitia
|
Wysłany:
Czw 12:22, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
Kelly ty rysujesz dla siebie i wiesz co w twoim rysunku chcesz zrobić. Jeśli tam Ci pasuje rozetrzeć albo Ci się nie chce wdawać w szczegóły. Wiesz niektórym ludziom bardzo dobrze to wychodzi. Chociaż mi się rozcieranie nie podoba bo często zostają ślady palców. Taka jedna dziewczyna smarowała ręce kremem przed rysowaniem żeby jej się dobrze rozcierało. |
|
|
kasia1616
|
Wysłany:
Czw 12:17, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
I dlatego teraz tak właśnie robię, a przynajmniej się staram;) Ale jednak najbardziej lubię piórko i tusz |
|
|
Kelly
|
Wysłany:
Czw 12:16, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
hehe szczerze... mi nadal zdarza się tak robić jakmi się nie chce bawić z ołówkiem... |
|
|